Klimat 2016: wysokie temperatury w Arktyce i pożary lasów w Kanadzie. Jak pisaliśmy już kiedyś w artykule Arktyczne wzmocnienie, dodatnie sprzężenie zwrotne pomiędzy wzrostem temperatury a zanikiem lodu/śniegu (i związanym z tym spadkiem albedo) powoduje, że ocieplenie klimatu najszybciej postępuje w Arktyce.
Co więcej, spadek różnicy temperatury między Arktyką a tropikami prowadzi do zmian w zachowaniu prądu strumieniowego, który zwalnia i meandruje (patrz Anomalie pogodowe, Arktyka i prąd strumieniowy), co prowadzi do częstszych i dłuższych blokad cyrkulacji atmosferycznej i w efekcie latem do uporczywych fal upałów i susz, zimą chłodu. W szczególności możemy mieć do czynienia z napływem ciepła daleko na północ, trwającym dłużej niż w minionych dekadach..
Warunki sprzyjające pożarom
W rezultacie regiony subarktyczne, takie jak Syberia, Kanada czy Alaska doświadczają intensywnych zmian. Jedną z nich jest coraz dłuższy i intensywniejszy sezon pożarów, któremu sprzyjają szczególnie ciepłe i suche wiosny oraz wcześnie kończące się roztopy śniegu.
Zmiany klimatyczne zachodzą zbyt szybko, by ekosystemy zdążyły się do tego dostosować. Wystawione już wczesną wiosną na bezprecedensowe w tych rejonach temperatury rzędu 30°C, drzewa tajgi stają się bardzo podatne na pożary. Obecny rok jest dobrym przykładem takich zjawisk. Temperatury w Arktyce są wyjątkowo
wysokie, a śniegu i lodu jest wyjątkowo mało.
Na początku maja w Kanadyjskiej prowincji Alberta wybuchły pożary lasów, które z powodu wysokich temperatur i silnego wiatru bardzo szybko zaczęły się rozprzestrzeniać.
Pomimo prób zatrzymania pożarów przez oddziały straży pożarnej, 2 maja pożary dotarły do Fort McMurray – liczącego 80 tysięcy mieszkańców miasta. Miasto zostało ewakuowane, a wiele domów uległo spaleniu.
Ironią jest, że Fort McMurray jest głównym ośrodkiem wydobycia ropy z piasków roponośnych, której wydobycie i spalanie powoduje wysoką emisję dwutlenku węgla, skutkującą zmianą klimatu, która z kolei nasila pożary w Kanadzie.
Lód w Arktyce: w najgorszym stanie w historii pomiarów
Po bardzo ciepłej (no, jak dla Arktyki – niezbyt chłodnej) zimie ilość lodu morskiego w Arktyce oraz jego zasięg są najmniejsze w historii.
Co będzie w kolejnych dniach? Prognozy temperatury powietrza dla regionu wyglądają bardziej jak lipcowe, fala upałów szybko się więc nie skończy.
Biorąc pod uwagę kiepski stan lodu na początku sezonu topnienia, wyjątkowo małą ilość śniegu oraz pożary (pochodząca z nich sadza przyciemnia lód i śnieg, zwiększając albedo i przyspieszają ctopnienie), można poważnie zastanawiać się, czy w tym roku padną kolejne rekordy pożarów oraz topnienia lodu i śniegu w Arktyce. Kwestię tę dyskutowali niedawno naukowcy zebrani na zjeździe Europejskiej Unii Geofizycznej w Wiedniu.
O sytuacji w Arktyce będziemy okresowo informować. Bieżące informacje można śledzić na stronie Arktyczny Lód.
Hubert Bułgajewski, Marcin Popkiewicz
Fajnie, że tu jesteś. Mamy nadzieję, że nasz artykuł pomógł Ci poszerzyć lub ugruntować wiedzę.
Nie wiem, czy wiesz, ale naukaoklimacie.pl to projekt non-profit. Tworzymy go my, czyli ludzie, którzy chcą dzielić się wiedzą i pomagać w zrozumieniu zmian klimatu. Taki projekt to dla nas duża radość i satysfakcja. Ale też regularne koszty. Jeśli chcesz pomóc w utrzymaniu i rozwoju strony, przekaż nam darowiznę w dowolnej wysokości