Lato 2022 było w Europie rekordowo gorące. Historyczne rekordy padły m.in. w Wielkiej Brytanii, głęboka susza dotknęła Francję, w Alpach doszło do rekordowego topnienia lodowców. Subiektywne opinie internautów na temat tego, czy było ciepło, czy chłodno, są jednak podzielone. Dlatego postanowiliśmy przedstawić garść danych pomiarowych. Zapraszamy na klimatyczne podsumowanie lata 2022!
Lato 2022 w Polsce
Wg danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej tegoroczne lato było w Polsce bardzo ciepłe. Średnia obszarowa anomalia temperatury okresu czerwiec – sierpień wyniosła +1,4°C względem normy z lat 1991-2020 (a +2,8°C względem normy z lat 1961-1990). Było to jednocześnie trzecie najcieplejsze lato w Polsce po 1951 roku – cieplejsze były lata 2019 (+1,9°C) i 2018 (+1,5°). Pomimo wysokiej średniej anomalii temperatury obszarowej z trzech miesięcy meteorologicznego lata (czerwiec – sierpień), poszczególne jego miesiące znacznie się od siebie różniły.
Norma klimatyczna – średnia wartość wybranego parametru (np. temperatury powietrza) policzona dla ostatniego pełnego trzydziestolecia. Aktualnie, zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Meteorologicznej normy klimatyczne zmienia się co dziesięć lat, aby jak najlepiej odpowiadały aktualnemu klimatowi.
Lato 2022 miesiąc po miesiącu
Czerwiec 2022
Bardzo ciepły był czerwiec: jego średnia temperatura była w Polsce przeciętnie o 1,9°C wyższa, niż wynosi norma dla lat 1991-2020. Najwyższą temperaturę notowano w tym miesiącu w Słubicach: 38,3°C, co było jednocześnie wyrównaniem absolutnego rekordu czerwca Polski odnotowanego w 2019 (i zarazem rekordem czerwca dla stacji meteorologicznej w Słubicach). Temperaturą najniższą na stacjach synoptycznych IMGW pochwalić się mogło Resko – tutaj nad ranem 3 czerwca temperatura spadła do 3,0°C (niższe temperatury notowano na posterunkach klimatologicznych, w Biebrzy temperatura spadła tego dnia do 0,9°C). Najwyższe odchylenia od normy notowano w południowo-zachodniej części kraju, głównie na Dolnym Śląsku – tutaj miejscami średnie miesięczne temperatury osiągnęły 20,0°C, co oznacza przekroczenie normy o ponad 2,5°C. Zdecydowanie niższe odchylenia notowano w Polsce północnej, gdzie szczególnie pierwsza połowa miesiąca była raczej przeciętna.
Sumy miesięczne opadu w czerwcu były przeważnie niższe od normy, jedynie na północnym wschodzie i miejscami w Polsce centralnej normę tę przekraczały. Ze stacji synoptycznych IMGW-PIB największą sumę opadów zmierzono w Mikołajkach: 113 mm (156% normy) i w Suwałkach: 111 mm (166% normy), najmniejszą zaś w Koszalinie, zaledwie 19,3 mm (25% normy). Z uwagi na wysokie temperatury i niskie sumy opadów na dużym obszarze kraju pojawiła się susza rolnicza.
Lipiec 2022
Zdecydowanie mniejszym odchyleniem od normy z lat 1991-2020 charakteryzował się lipiec. Jest to głównie zasługą dużego ochłodzenia, jakie pojawiło się między 6 a 17 lipca. Dzięki niemu lipiec 2022 zapisał się jako miesiąc w normie termicznej. Anomalia obszarowa temperatury osiągnęła zaledwie 0,1°C. Najwyższą temperaturę (37,8°C) notowano ponownie w Słubicach (20 VII).
Lipiec był suchy w zachodniej części kraju. W Zielonej Górze suma opadu wyniosła jedynie 15 mm – był to tu drugi najsuchszy lipiec od 1951 roku. Opady powyżej normy notowano głównie we wschodniej części kraju, najwyższą sumę opadu zaobserwowano w Bielsku-Białej (153 mm). Na koniec lipca w Polsce nadal występowała susza rolnicza.
Sierpień 2022
Sierpień to ponownie miesiąc bardzo ciepły, zdecydowanie cieplejszy od normy z lat 1991-2020. Tym razem najwyższe odchylenia od przeciętnej temperatury wystąpiły w północno-wschodniej części kraju (głównie w województwie warmińsko-mazurskim), gdzie średnie temperatury miesięczne były rekordowe dla okresu pomiarowego z lat 1951-2022. Tak było na przykład w Olsztynie, gdzie średnia temperatura miesięczna wyniosła 20,9°C i była wyższa od rekordu z 2015 roku o 0,4°C. Podobnie było na stacji synoptycznej w Mławie – tu jednak rekord z 2015 został pobity zaledwie o 0,1°C. W odniesieniu do całego kraju średnia obszarowa anomalia temperatury była o 2,2°C wyższa od normy. I tym razem najwyższą temperaturę miesiąca (36,5°C) zmierzono w Słubicach (4 VIII).
Bardzo wysokie sumy opadów zmierzono na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku: w Opolu miesięczna suma opadu wyniosła aż 273 mm (504% normy). Był to najwilgotniejszy miesiąc w Opolu w okresie powojennym – poprzedni rekord (270 mm) należał do lipca 1997. Był to jednocześnie jedyny przypadek, by tak wysoka suma opadu występowała wraz z tak wysoką średnią temperaturą powietrza (20,8°C). Niższe od normy opady występowały tym razem głównie we wschodniej (za wyjątkiem okolic Terespola) i północnej części kraju.
Upały – jest ich coraz więcej
Tegoroczne lato charakteryzowało się większą niż przeciętna liczbą dni upalnych (czyli takich, podczas których maksymalna temperatura w ciągu doby przekraczała 30°C, co skrótowo zapisujemy jako Tmax >= 30°C) . Tych było średnio w kraju około 14, przy czym oczywiście ich rozkład przestrzenny był mocno zróżnicowany. Najwięcej, bo 25 takich dni notowano na Dolnym Śląsku, Wielkopolsce i w okolicach Torunia. Najmniej było ich na Helu (0) i w Elblągu (2).
Te wyniki to kontynuacja obserwowanego od kilu dekad trendu wzrostowego. Przed 1990 dni upalnych było w Polsce przeciętnie około 3 w roku (średnia dla całego kraju), w latach 1991-2020 przeciętnie 8 dni, a w ostatnich 10 latach już ponad 10. Wzrost liczby dni upalnych jest spójny z obserwowanym wzrostem średniej temperatury lata – w tym roku po raz kolejny na wielu stacjach obserwowaliśmy przekroczenia średniej miesięcznej temperatury 20,0°C, głównie w sierpniu. Do roku 1992 zdarzenia takie były bardzo rzadkie, szczególnie w okresie 1951-1990. Dla przykładu – na położonej z dala od miasta stacji Kielce-Suków w latach 1951-1990 zanotowano tylko jeden taki przypadek (20,1°C, lipiec 1959). W latach 1991-2022 było takich przypadków już 10, przy czym 4 w latach 2015-2022.
Lato 2022 w Europie
Lato 2022 było bardzo ciepłe i suche również na znacznym obszarze kontynentu europejskiego. Wg reanalizy ERA5 za wyjątkiem wybrzeża Norwegii, gdzie temperatury były zbliżone do normy, niemal wszędzie średnie temperatury powietrza przekraczały wartości przeciętne dla lat 1991-2020. Pod względem średniej temperatury całego kontynentu lato 2022 w Europie było rekordowo ciepłe: 1,3°C powyżej normy z lat 1991-2020, 0,4°C wyżej niż poprzedni rekord z 2021.
Rekordowe topnienie lodowców alpejskich
Wysokie temperatury znacząco wpłynęły na topnienie lodowców alpejskich – pod tym względem rok 2022 był rekordowy. Należy zaznaczyć, że winne temu było nie tylko bardzo ciepłe lato, ale i bardzo niskie sumy opadów w sezonie zimowym, skutkujące niższą niż zazwyczaj akumulacją pokrywy śnieżnej.
W wyższych partiach Alp zwykle pod koniec zimy miąższość pokrywy śnieżnej jest tak duża, że nawet podczas bardzo ciepłego lata topi się ona dopiero pod koniec sierpnia. Tym razem było inaczej. Dodatkowo w połowie marca nad region ten napłynęło bardzo ciepłe powietrze, niosące ze sobą znaczne ilości pyłu saharyjskiego. Pył ten ostatecznie osiadł na pokrywie śnieżnej, znacznie zmniejszając jej albedo, co w późniejszym okresie dodatkowo przyspieszyło jej topnienie.
W zachodniej i południowo zachodniej części kontynentu, a szczególnie właśnie w regionie alpejskim, bardzo wysokie temperatury pojawiły się już w maju. Ten charakterystyczny rozkład anomalii temperatury na naszym kontynencie był wówczas widoczny również nad Polską – o ile północno-wschodnie regiony kraju charakteryzowały się ujemnymi odchyleniami temperatury od średniej wieloletniej, o tyle na krańcach południowo-zachodnich temperatury były od tej średniej wyraźnie wyższe.
W rejonie Alp maj był miesiącem rekordowo ciepłym. Na austriackim szczycie Sonnblick (3106 m. n.p.m.) jego średnia temperatura osiągnęła 0,0°C (wartość średnia dla lat 1991-2020: -2,6°C). Tak wczesne pojawienie się wysokich (jak na alpejskie szczyty) temperatur skutkowało szybszym niż przeciętnie topnieniem pokrywy śnieżnej. Bardzo ciepłe było tu również lato – szczególnie czerwiec i lipiec. Wszystkie te czynniki razem wzięte – niska wysokość pokrywy śnieżnej pod koniec sezonu zimowego, wysokie temperatury latem, spowodowały, że jej zanik wystąpił rekordowo szybko. W przypadku Sonnblick stało się to już 5 lipca, podczas gdy poprzedni najwcześniejszy zanik pokrywy miał miejsce 13 sierpnia (2003 i 1963).
Śnieg stanowi swego rodzaju osłonę dla właściwego lodowca – jego istnienie powoduje, że lodowiec nie jest wystawiony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych i dodatnie temperatury, a jego topnienie jest wolniejsze. Rekordowo wczesny zanik pokrywy śnieżnej wpłynął więc na tempo topnienia lodowców.
Wg pomiarów terenowych wykonywanych tego lata na obszarze Alp, grubość lodowców zmniejszyła się miejscami nawet o 4 metry. W rejonie Konkordiaplatz było to nawet 6 metrów. Tegoroczny sezon topnienia zakończył się w Alpach w okolicy połowy września.
Susze i upały w zachodniej Europie
Niskie opady zimą, a co za tym idzie niska akumulacja śniegu w Alpach, w wielu miejscach skutkowały również niższym niż zwykle napełnieniem zbiorników oraz niskim stanem wód już wiosną. Z bardzo silną suszą zmierzyć się musieli mieszkańcy doliny Padu. Również we Francji letnie fale upałów oraz niskie opady (lipiec we Francji był najsuchszym miesiącem od marca 1961) dodatkowo pogorszyły sytuację i doprowadziły do nałożenia ograniczeń w zużyciu wody (dotyczyło to również elektrowni jądrowych, które musiały obniżyć produkcję energii z uwagi na zbyt wysoką temperaturę wody w rzekach).
Rekordowo ciepłe i wyjątkowo suche było lato w Anglii (Wielka Brytania odnotowała zaś czwarte najcieplejsze lato w historii pomiarów). Padł tu również absolutny rekord ciepła – 19 lipca w Coningsby (hrabstwo Lincolnshire) temperatura maksymalna wzrosła do 40,3°C. Poprzedni rekord (38,7°C, 2019) został pobity lub wyrównany aż na 46 stacjach pomiarowych. Jak pokazała analiza zespołu World Weather Attribution, w wyniku globalnego ocieplenia prawdopodobieństwo podobnych fal upałów wzrosło przynajmniej dziesięciokrotnie.
Ekstremalne lato w Chinach
Rekordowo sucho i gorąco było nie tylko w Europie. Ekstremalna susza i wyjątkowo wysokie temperatury, przez wiele dni przekraczające 40°C panowały również w Chinach. Wg reanalizy ERA5 średnia temperatura sierpnia na niektórych obszarach o blisko 5°C przekroczyła normę z lat 1991-2020. Na stacji Chongqing wyniosła ona 35,3°C przy sumie opadów równej zaledwie 10 mm (dla porównania, w roku ubiegłym było to 28,6°C przy sumie opadów 207 mm). Rekordowe temperatury w Chinach odnotowało 267 stacji. Poziom wody w rzece Jangcy spadł do nienotowanych wcześniej o tej porze roku wartości i do tej pory nie zanosi się w tej kwestii na poprawę.
W Pakistanie – powodzie
Nie wszędzie jednak lato było ciepłe. Bardzo chłodno i wilgotno było w Pakistanie – tutaj pojawiły się ekstremalnie wysokie opady deszczu, które w połączeniu z nasilonym topnieniem lodowców dorpowadziły do jednych z największych powodzi w historii tego kraju. Obecnie liczba ofiar śmiertelnych spowodowanych powodziami szacowana jest na ponad 1500, pół miliona osób żyje w obozach tymczasowych. Wg reanalizy ERA5 lato 2022 było w Pakistanie miejscami o 2°C chłodniejsze od normy 1991-2020.
Lato 2022 – bardzo ciepłe, czy przeciętne?
Podsumowując – w Polsce lato 2022 (miesiące czerwiec-sierpień) było bardzo ciepłe, jedno z cieplejszych w okresie pomiarów instrumentalnych. Mimo to przez wielu jest postrzegane jako co najwyżej przeciętne. Winą za taki stan rzeczy można obarczać kilka czynników. Po pierwsze lato charakteryzowało się bardzo wysokimi temperaturami, ale w niektórych regionach (szczególnie na północy i północnym wschodzie kraju) panowało dość krótko – od okolic 20 czerwca do końca sierpnia. Dodatkowo w lipcu miało miejsce znaczące ochłodzenie, które z pewnością popsuło plany wielu urlopowiczom.
Należy mieć jednak na uwadze, że przeciętne lato w Polsce nie należy do najcieplejszych – jeszcze w latach 1961-1990 średnie temperatury lipca ledwo sięgały 18°C (co można łatwo zweryfikować przeglądając stare atlasy geograficzne). Nagromadzenie bardzo ciepłych lat, szczególnie po roku 2014, mocno zaburzyło pogląd na temat tego, jaka w istocie jest norma dla lata w naszym kraju. Jest to poniekąd symptom ocieplającego się klimatu – lato, które jeszcze 30 lat temu postrzegane by było jako bardzo ciepłe – obecnie jest uznawane jako przeciętne. Ciekawe, co będzie, gdy przytrafi nam się lato istotnie chłodne. A takie, mimo ocieplającego się klimatu, zdarzyć się powinno.
Piotr Djaków (meteomodel.pl), konsultacja merytoryczna: dr Aleksandra Kardaś, dr Jakub Małecki
Fajnie, że tu jesteś. Mamy nadzieję, że nasz artykuł pomógł Ci poszerzyć lub ugruntować wiedzę.
Nie wiem, czy wiesz, ale naukaoklimacie.pl to projekt non-profit. Tworzymy go my, czyli ludzie, którzy chcą dzielić się wiedzą i pomagać w zrozumieniu zmian klimatu. Taki projekt to dla nas duża radość i satysfakcja. Ale też regularne koszty. Jeśli chcesz pomóc w utrzymaniu i rozwoju strony, przekaż nam darowiznę w dowolnej wysokości