Jak pisaliśmy już w naszym serwisie, rafy koralowe to ekosystemy szczególnie narażone na negatywny wpływ zmian zachodzących w ziemskim systemie klimatycznym. Aktualne trendy zmian w środowisku morskim, związane zarówno z zakwaszaniem wody morskiej jak i wzrostem średniej temperatury, doprowadzą prawdopodobnie do całkowitego wymarcia ciepłowodnych raf koralowych w okresie najbliższych 100 lat. Naukowcy z University of Southampton oraz New York University w Abu Dhabi postanowili zbadać perspektywy przystosowania się koralowców do nowych warunków (D’Angelo i in, 2015), licząc na to, że odporne na wysokie temperatury koralowce z Zatoki Perskiej w miarę ocieplania klimatu mogą zastąpić swoich kuzynów z chłodniejszych wód.
Badacze pod kierownictwem profesora Jörga Wiedenmanna przyjrzeli się rafom koralowym w Zatoce Perskiej, najgorętszym na Ziemi miejscu bytowania koralowców. Tutejsze polipy wytrzymują temperatury wody dochodzące nawet do 35°C, podczas gdy koralowce z innych rejonów świata giną już przy temperaturach około 32°C. Dlaczego tak się dzieje? Koralowce żyją w symbiozie z prowadzącymi fotosyntezę jednokomórkowymi glonami (to im zawdzięczają swoje fantazyjne ubarwienie). Zbyt wysokie temperatury szkodzą glonom, a gdy te przestają odpłacać się gospodarzom produktami fotosyntezy, są odrzucane. Dochodzi do „wybielania” rafy i jej śmierci.
Biolodzy przebadali korale bytujące wzdłuż 1000 kilometrowego południowego wybrzeża Zatoki Perskiej, oddzielonej od Oceanu Indyjskiego wąską cieśniną Ormuz oraz otwartej Zatoki Omańskiej. Jak mówi profesor Wiedenmann:
Wystarczy opuścić Zatokę [Perską], by zaobserwować zmianę w gatunkach symbiontów utrzymywanych przez koralowce. Ta „zmiana partnerów” zaczyna się tam, gdzie zasolenie wody zbliża się do poziomu typowego dla otwartego oceanu.
Jak można zauważyć, analizując zamieszczoną niżej mapę średniego zasolenia, wody Zatoki Perskiej, których mieszanie z resztą oceanu jest znacznie utrudnione, należą nie tylko do najcieplejszych ale i najbardziej zasolonych na świecie.
Dr Cecilia D’Angelo:
Odtworzyliśmy te warunki w laboratorium i zaobserwowaliśmy, że koralowce z Zatoki tracą swoją niezwykłą odporność na wysokie temperatury, gdy muszą radzić sobie z zasoleniem typowym dla innych rejonów występowania raf koralowych. Może to tłumaczyć, dlaczego kombinacje koralowców i glonów typowe dla Zatoki Perskiej rzadko można znaleźć w mniej zasolonych wodach Zatoki Omańskiej.
Jak przekłada się to na możliwość przetrwania raf koralowych w ocieplającym się klimacie? Jak dalej mówi dr D’Angelo:
Niektóre koralowce mogłyby uniknąć zagłady w coraz cieplejszych wodach, zmieniając obszar swojego występowania. Nasze obserwacje wskazują jednak, że barierę w ich migracji stanowić mogą nie tylko przeszkody terenowe, brak odpowiedniego podłoża czy niesprzyjające prądy morskie, ale też uzależnienie od konkretnych, występujących lokalnie warunków. Może ono stanowić niewidzialny mur zamykający koralowce w ich zagrożonym środowisku.
Temperatura wód to nie jedyny parametr, do którego koralowce i ich glonowi partnerzy muszą być odpowiednio przystosowane. Niestety, ciepłolubne koralowce z Zatoki Perskiej nie będą mogły tak po prostu zastąpić innych gatunków koralowców, wymierających wskutek zmiany klimatu.
Aleksandra Kardaś na podstawie Phys.Org.
Fajnie, że tu jesteś. Mamy nadzieję, że nasz artykuł pomógł Ci poszerzyć lub ugruntować wiedzę.
Nie wiem, czy wiesz, ale naukaoklimacie.pl to projekt non-profit. Tworzymy go my, czyli ludzie, którzy chcą dzielić się wiedzą i pomagać w zrozumieniu zmian klimatu. Taki projekt to dla nas duża radość i satysfakcja. Ale też regularne koszty. Jeśli chcesz pomóc w utrzymaniu i rozwoju strony, przekaż nam darowiznę w dowolnej wysokości